poniedziałek, 10 marca 2014

Literatura a marketing

Książka, która się sprzedaje (niekoniecznie dobra)
ma ogromny potencjał. Czytelnicy zafascynowani opisanymi historiami pragną upodobnić się do ich bohaterów. W związku z tym powstaje cały "okołoksiążkowy" przemysł, który stara się im to umożliwić. Oczywiście za odpowiednią opłatą. Tak więc, możemy zakupić materiały kolekcjonerskie, pocztówki, naklejki, żetony, plakaty, figurki, gry planszowe i komputerowe związane z naszymi ulubionymi postaciami książkowymi. Możemy też wczuć się w ich role. Ciekawym przypadkiem jest tu książka wątpliwej, że tak to nazwiemy, jakości, acz sprzedająca się świetnie i stanowiąca społeczny fenomen - "Pięćdziesiąt twarzy Greya". Historia przyniosła ponoć wiele korzyści, np. w postaci wzrostu świadomości na temat seksualności wśród kobiet, wyzwolenia się ze schematów i stereotypów. Przyniosła też zyski dla dość specyficznego przemysłu.
 
Bo najważniejsze jest wykorzystanie odpowiedniego momentu, na promowanie odpowiednich produktów. 













Źródła: